Stir-fry z rostbefem, który poznałam na warsztatach
Dzisiejszy przepis szczególnie przypadnie do gustu amatorom mięsa i smaku musztardy. Do tego idealne, chrupiące i złociste ziemniaczane talarki i warzywa – jarmuż, fasolka, kapusta włoska lub jeśli wolicie – pekińska. Przepis ten poznałam na warsztatach prowadzonych przez uczestniczkę III edycji programu kulinarnego Top Chef – Martę Edmunds – organizowanych przez Book&Cook.
Składniki
- 400g rostbefu
- 4 łyżki musztardy dijon
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki rozpuszczonego masła klarowanego
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka cukru
- 200g młodych ziemniaków
- 200g fasolki szparagowej
- 1/2 kapusty włoskiej
- 200g jarmużu
- 50g masła
Sposób przygotowania:
- Wymieszaj musztardę z rozpuszczonym masłem klarowanym i sosem sojowym. Na tarce zetrzyj czosnek i dodaj do marynaty. Następnie pokrój wołowinę w cienkie paski i włóż do marynaty. Odstaw na min. 30 minut.
- W tym czasie pokrój ugotuj fasolkę i podgotuj ziemniaki. Kiedy ziemniaki będą lekko miękkie, odstaw je na bok, aby wystygły.
- Jarmuż oczyść z łodyg, a liście kapusty pokrój w paski. Letnie ziemniaki pokrój delikatnie w talarki. Na patelni rozpuść masło klarowane, a następnie wrzuć na nią ziemniaczane talarki i smaż przez ok. 5 minut lub aż do uzyskania złocistej barwy. Po tym czasie obróć i zrumień z drugiej strony.
- Talarki delikatnie zsuń na bok patelni i w wolne miejsce wrzuć zamarynowane mięso. Smaż przez około 5-7 minut, aż mięso będzie gotowe. Dodaj jarmuż, fasolkę, kapustę i smaż jeszcze przez chwilę. Na sam koniec dodaj masło i sól oraz pieprz do smaku.
Smacznego 🙂